„The Call of the Wild”, wydany w 2020 roku, jest adaptacją klasycznej powieści Jacka Londona z 1903 roku pod tym samym tytułem.
Wyreżyserowany przez Chrisa Sandersa, z udziałem Harrisona Forda, film przedstawia podróż udomowionego psa o imieniu Buck, który zostaje skradziony z domu i sprzedany brutalnemu życiu Alaski Klondike podczas gorączki złota.
Odbiór filmu był mieszany i pozytywny:
Jednym z najczęściej omawianych aspektów filmu było wykorzystanie CGI w przypadku Bucka i innych zwierząt. Niektórzy widzowie docenili wysokiej jakości grafikę komputerową, inni uważali, że odbiega ona od autentyczności i woleli prawdziwego psa.
Być może noszę jakieśprodukty dla zwierząt dla psów domowych, sprawią, że będą bardziej autentyczne.
Niektórzy puryści uważali, że film nie uchwycił wszystkich surowych i surowych elementów oryginalnej historii Londynu, inni zaś docenili jego bardziej rodzinne podejście.
Jako nasi najlepsi przyjaciele i rodzina, psy domowe powinny zawsze być pod opieką. Możemy dla nich przygotować różne produkty dla zwierząt, jak npuprząż psa, obroża dla psa, smycz dla psa itp.
Krajobrazy Alaski zostały pięknie uchwycone, zapewniając imponujące wizualnie tło dla historii.
Jeśli nasz pies może nosić różnewzorzyste produkty dla zwierząt, będzie jeszcze piękniej.
Wielu widzów uznało film za wzruszający i wciągający emocjonalnie, zwłaszcza jeśli chodzi o więź łączącą Bucka i Johna Thorntona.
Niektórzy krytycy uważali, że tempo było nieco nieprawidłowe, a niektóre fragmenty się przeciągały, podczas gdy inni uważali, że narracja była wciągająca przez cały czas.
Podsumowując, to czy „The Call of the Wild” jest „dobre” może być kwestią subiektywną i zależy od indywidualnych preferencji.
Jeśli jesteś fanem powieści Jacka Londona i jesteś otwarty na nowoczesną interpretację ze zwierzętami CGI lub jeśli interesuje Cię chwytająca za serce opowieść o przygodzie i przyjaźni w oszałamiającym tle, być może warto ją obejrzeć. Zawsze warto obejrzeć zwiastuny, przeczytać recenzje krytyków i widzów i samemu podjąć decyzję!